ARTYKUŁY PRASOWE ORAZ KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
POD LUPĄ CBA !!!
Okradali rodziców wyłudzając od nich pieniądze
12 tyś ludzi z małego miasta podpisało przeciwko NFZ !!!
OKRADAJĄ NARÓD ! OKRADAJĄ NFZ ! WYŁUDZAJĄC NIE NALEŻNE IM PIENIĄDZE !
Posłuchaj audycji Polskiego Radia Wrocław !
<<<<<kliknij w odtwarzacz
Szkoła przekręta czyli :
"Jak okrada się naród i wałkuje NFZ"
MUSISZ TO PRZECZYTAĆ - JUŻ TERAZ NA NASZYCH KOLEJNYCH STRONACH
LEKARZE BEZ GRANIC - MORALNOŚCI !
UWAGA !!!
Poniżej zamieszczamy odnośnik do całej audycji skąd został przytoczony materiał oraz reportaż PRW :
http://www.prw.pl/articles/view/15799/lekarze-ktorych-nie-ma-posluchaj
autorem audycji jest pani Elżbieta Osowicz
Jak informuje nas Polskie Radio Wrocław w audycji której autorem jest pani Elżbieta Osowicz (zapraszam serdecznie na stronę z poniższego linku )
http://www.prw.pl/articles/view/15799/lekarze-ktorych-nie-ma-posluchaj
- do Prokuratury we Wrocławiu zostało wniesione powiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Polskie Centrum Zdrowia które w sposób dla nas oczywisty oszukiwało NFZ wyłudzając od tej instytucji pieniądze podatników.
Audycja w sposób jednoznaczny opisuje nie uczciwe metody działań tej spółki. Była dyrektor szpitala w Środzie Śląskiej pani Katarzyna Rataj-Jujka, przedstawia w omawianej tu audycji szereg nie zgodnych z prawem działań zarządu spółki PCZ Wrocław, jest tam mowa między innymi jak już wspominałem wcześniej o wyłudzaniu prze PCZ od NFZ pieniędzy na sfałszowane kontrakty w których lekarze niby zatrudnieni przez powyższą firmę tak naprawdę ta nie pracują, jest także opisana atmosfera panując wśród pracowników PCZ, pokrótce przypomina ona robotę w kołchozie, gdzie pracownik jest poniżany i wyzyskiwany na każdym kroku, jeszcze raz zapraszam do wysłuchania powyższej audycji.
Nic dodać - nic ująć, pewnie prezes PCZ w czasach 2 wojny światowej był by prawą ręką Adolfa - był by jego specjalistą od obozów !!!
Tak na marginesie, to ta wyszczekana w radiu pani - to pani G. - słoma z butów wystaje jej nawet na eterze, ale tak to już jest, jak ktoś z wykształceniem techniczno - włókienniczym dostaje dyrektorowanie w firmie medycznej, no ale żona "rudego" też kupiła dyplom, aż dziw
- że nawet przy tak niskim IQ ktoś chciał brać łapówę za dyplom i tak arogancko się podkładać, jak zdawała z ustnego (w Poznaniu lub Łodzi - teraz już nie pamiętam ) - to był jeden wielki cyrk :)